
*groenendala (czarna szata, włos długi i prosty),
*tervuerena (szata dowolnej maści prócz czarnej, włos długi i prosty, czarne: maska i uszy, dopuszczalny czarny nalot),
* malinoisa (włos krótki, szata rdzawa lub płowa z czarnym nalotem, czarne maska i uszy),
*laekenoisa (włos szorstki, sierść sucha, szata rdzawo-płowa sprawiającą wrażenie rozczochranej i zaniedbanej).
Ja opowiem o tervuerena, na którego zwrócono uwagę dopiero po II wojnie światowej. Stało się tak dzięki Willy'emu de la Gardę Noire, tervuerenowi, który, jak to czasem bywa, znalazł się w miocie groenendala. Willy miał bladopłową szatę i doskonałą sylwetkę. W latach 50. odniósł wiele zwycięstw na wystawach w Belgii i Francji. Był też świetnym reproduktorem; dzięki niemu doszło do upowszechnienia tej odmiany owczarka belgijskiego, szczególnie w Europie (np. we Francji) i Stanach Zjednoczonych.
Oprócz prac owczarskich, tervueren wykonuje zadania jako towarzysz i pomocnik ludzi niepełnosprawnych, pies ratunkowy (szczególnie lawinowy) i tropiący. W czasie wojen światowych bywał również stróżem i kurierem. Cechują go: inteligencja, odwaga, przywiązanie i łatwość w układaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz